Moje i Filipka dalsze losy...
Komentarze: 0
Miua
Witajcie moi drodzy.
Jak już wiecie, wczorajsza wizyta pani przed przyjazdem Filipka wypadła super i teraz czekamy na nowego domownika. Tata musi jeszcze inne jedzonko kupić dla niego, wrrrrrr....., ale mówi że ja też będę mogła ją jeść i pani z fundacji mówiła że będzie dla nas o wiele lepsza. No mam nadzieję bo Whiskas jest the best po prostu.
W związku z ostatnimi wydarzeniami zapraszam Was do kontynuacji śledzenia naszych losów,gdzie będą też i nasze zdjęcia pod nowym adresem http://oczami-bombki-i-nosem-filipka.simplesite.com
Miłego dnia kochani.
Do następnego
Miiiaiaaaaaaauuuuuuu
Bombka
Ps. To już chyba ostatni wpis tutaj...
Dodaj komentarz